Ostrzeżenie

Przepocony, bezzębny szaleniec
Prawdopodobnie mongolski jeniec
Wpatruje się we mnie swym szalonym wzrokiem
I drąży na wylot zaropiałym okiem
A z jego ust dobywa się prawda
Przeklęta o Imperium prawda
Że Gwardia Chana w naszą stronę bieży
I już dociera do wschodnich rubieży
Dni naszego życia są już policzone
A wszystkie długi z góry zapłacone
Nadchodzi koniec naszego życia
Czas duchowego i moralnego mycia
Już jest za późno na czasu ratowanie
Więc pozostaje nam tylko pisanie.

Powrót