Praktycznie każda rasa i naród w Drugim Świecie posiada swój własny język. Kontakty między nacjami nie są na tyle zażyłe, by wykształcił się jakiś wszechkontynentalny, wspólny język, dlatego tak ważne jest, by w toku przygody postaci Graczy rozwijały swoje zdolności językowe poprzez Talenty językowe, w przeciwnym wypadku kontakty z przedstawicielami innych ras lub narodów będą praktycznie niemożliwe.
Dla wygody rozgrywki przyjmuje się, że drużynie wystarczy przynajmniej jeden bohater władający danym językiem, by mogła ona skutecznie kontaktować się z jego użytkownikami. Na początku gry każda postać zna biegle swój język ojczysty (czasami może to być kilka języków), oraz w zależności od umiejętności, kolejne. Znajomość każdego z języków musi być określona przez Graczy i zdeterminowana życiorysem postaci.
Badania lingwistyczne były prowadzone głównie przez uczonych z Cesarstwa i Leonii, i to na ich ustaleniach opiera się większość informacji. Podział języków dzieli wszystkie używane języki na: rodziny, zawierające języki używane przez poszczególne rasy (np. rodzina języków ludzkich, krasnoludzkich, orkowych), następnie na grupy, skupiające języki zgodnie z ich występowaniem geograficznym (niekoniecznie bezpośrednio spokrewnione) oraz gałęzie niższych rzędów.
Ludzie, jako najbardziej zróżnicowana z cywilizowanych ras, wykształcili najliczniejszą rodzinę języków, które w wielu przypadkach mogą bardzo się różnić. Większość podziałów językowych jest tożsama z podziałem etnicznym, i regułą jest, że każdy naród włada swoim językiem. W niektórych regionach może dochodzić do mieszania się języków i wykształcenia nowych, ale jest to naturalna konsekwencja intensywnych kontaktów między danymi narodami. Języki ludzkie można podzielić na pięć grup: grupę języków zachodnich, południowych, zawschodnich, stepowych oraz dzikich.
Do tej grupy należą przede wszystkim: szymiański, leoński, inglindzki i gałąź języków Zaiszymia. Używane są przez ludzi zamieszkujących zachód kontynentu. Wszystkie one są językami zarówno mówionymi, jak i pisanymi.
Jest to język używany przez Szymian. Jego zasięg był dość niezmienny na przestrzeni dziejów i nierozerwalnie wiąże się ze strefą zamieszkania jego użytkowników. Szymiański nie wywarł dużego wpływu na języki innych nacji, lecz w Kazachstanie uchodzi za język ludzi wykształconych. Posiada bogate tradycje literackie, a szymiańskie piśmiennictwo jest cennym źródłem wiedzy o Drugim Świecie, poza magią, która nie cieszyła się dużym uznaniem. Szymiański jest językiem fleksyjnym, o miłym brzmieniu i wyrównanym stosunku spółgłosek do samogłosek. Do zapisywania go służy alfabet szymski.
Jak sama nazwa wskazuje, język ten używany jest przez mieszkańców Leonii. Jest językiem fleksyjnym, w warstwie leksykalnej najbliżej spokrewniony z inglindzkim. Dzięki silnym tradycjom piśmienniczym i bogatym zbiorom bibliotecznym jest znany przez wykształcone elity z zagranicy, jednak nie wpłynął na język potoczny innych nacji. Zapisywany alfabetem leońskim, czyli pismem Signae. W mowie charakteryzuje się dość silnym regionalizmem, dlatego można wyróżnić dialekty: farerski, tadżystepowy, siwny, centralny.
Używany przez Inglingów żyjących na zachodnim wybrzeżu kontynentu, w regionie znanym jako Zaiszymie. Bliżej spokrewniony z leońskim niż geograficznie otaczającymi językami pozostałych narodów Zaiszymia. Posiada dość prostą gramatykę, nosząc znamiona języka izolującego. Z tego powodu jest często używany przez kupców w całym regionie, ale nie służy jako język nauki ani kultury, nie wypiera też języków rodzimych z powodów politycznych. Do spisywania służą runy nouirfarskie lub Signae.
Wśród języków Zaiszymia wyróżnia się: nouirfarski, galloidzki, podgałąź południową (muirefarski oraz sondoński), centrlaungh i mnaich. Język nouirfarski używany jest przez Nouirów, wykazuje najmniejsze podobieństwo do pozostałych. Spisywany runami nouirfarskimi, wpłynął na język centralnej części regionu (większość konstrukcji gramatycznych w centrlaungh pochodzi z nouirfarskiego). Powszechnie używany przez rybaków, żeglarzy i wielorybników wszystkich nacji pływających po wodach Północy. Język galloidzki używany jest przez Glagów. Do jego spisywania służą runy galloighdzkie, które są pismem sylabicznym, a nie alfabetem, tak jak runy północne. Muirefarski i sondoński są sobie bliższe niż pozostałe języki regionu. Używane na południu, w Weaughfar i Muirefar. Do ich spisywania można używać aż trzech rodzajów pisma: run nouirfarskich, galloighdzkich oraz pisma hotcheach, będącego mieszanką systemu alfabetyczno-sylabicznego. Większość słownictwa w centrlaungh jest zaczerpnięta z tych dwóch języków. Język centrlaungh jest kompleksowym językiem powstałym przez wymieszanie się ludności władającej nouirfarskim i językami południowymi, który całkowicie wyparł mowę rdzennych mieszkańców Centroughfar.
Z powodu częstych kontaktów i dużego ruchu ludności większość mieszkańców tych regionów poza językiem ojczystym zna w przynajmniej podstawowym zakresie jeden język innego narodu. Poza mniej lub bardziej naturalnymi językami, w użyciu pozostaje także język mnaich, czyli klasztorny. Jest to sztucznie utworzony język, powstały na bazie każdego z języków regionu, także inglindzkiego. Służy on do zapisywania tekstów liturgicznych i naukowych, używany i znany głównie przez mnichów. Pełni rolę języka uniwersalnego przy kontaktach dyplomatycznych. Do jego zapisywania można użyć dowolnego z trzech używanych w regionie systemów pisma, istnieją także zabytki spisane w Signae.
Do grupy języków zawschodnich zalicza się silnie spokrewnione ze sobą rzeszański i cesarski j, a także tajemniczy geoński. Języki te są używane przez narody zamieszkujące tereny na zawschodzie i południe od Złotych Wzgórz.
Język ten używany jest przez mieszkańców Cesarstwa, lecz ma duży wpływ na mowę sąsiednich ludów, głównie mieszkańców Rzeszy, ale można go usłyszeć także w Banacie. Najwięcej zabytków pisanych Drugiego Świata powstało właśnie w cesarskim, który jest uznawany za język kultury i nauki w całym regionie na zawschodzie od Gór Pitagorasa i Jeziora. Do jego zapisu służy alfabet cesarski.
Blisko spokrewniony z cesarskim (użytkownicy mogą się porozumieć), rzeszański jest językiem mieszkańców Rzeszy. Jest bardzo zróżnicowany i posiada wiele dialektów i gwar, różniących się fonetyką, akcentem i szczegółami gramatyki. Wśród najczęściej używanych odmian wyróżnia się dialekt szlezwicki z północno-zachodniej części kraju. Rzeszański jest zapisywany alfabetem cesarskim.
Niewiele wiadomo o języku tego tajemniczego narodu, jaki zamieszkuje wyspy na zawschodziu kontynentu. Posiada własny system pisma i prawdopodobnie nie jest spokrewniony z żadnym innym językiem.
Do tej grupy zalicza się języki: 'nrchia, Ar'n kja, Belar'n kja oraz tomaliański. Try pierwsze są ze sobą spokrewnione, a tomaliański jest językiem izolowanym. Język 'nrchia używany jest przez lud Anarchistów zamieszkujący stepy na zachód od Delty Filipu. Jest językiem mówionym i nie stosuje się żadnego systemu pisma. Język Ar'n kja, zwany także Wysokim Językiem, to tajny i mistyczny język magów z Archipelagu, służący im do komunikacji między sobą i aktów magicznych. Do jego zapisu służy pismo Ar'n kjamn'ari-bah. Tajniki tego języka są pilnie strzeżoną tajemnicą, której nikomu z zewnątrz nie udało się zgłębić całkowicie (albo w stopniu pozwalającym na komunikację). Do codziennego użytku na wyspach Archipelagu stosuje się język Belar'n kja, czyli Niski Język. Jest on używany przez wolnych mieszkańców, najemników i niewolników magów. Do zapisu służy prosty alfabet Belarmn'a.
Język tomaliański używany jest przez Tomalian, choć pozostali mieszkańcy Zjednoczonego Królestwa (Krasnoludowie i Zakrzacjanie) także często go znają. Jest prosty i dość melodyjny. Do zapisu służy oddzielny system pisma sylabicznego, zwany tu miałem jakąś nazwę, ale nie mogę jej znaleźć, uzupełnię to.
Do grupy stepowej należą: mongolski, kazachski i zakrzacki. Wszystkie trzy są do siebie bardzo podobne, jednak nie na tyle, by ich użytkownicy mogli się ze sobą swobodnie porozumieć. Do zapisu mongolskiego używa się pisma mongolskiego, kazachski jest zapisywany runami kazachskimi, a zakrzacki pismem Onchornor. W Kazachstanie wykształcone elity posługują się także szymiańskim, a wielu Zakrzacjan zna dvalag lub tomaliański. Język mongolski posiada także odrębny dialekt, zwany hrabszczańskim, używany przez mieszkańców Nowego Hrabstwa. Nosi on wpływy narnijskiego.
Do języków dzikich zalicza się języki używane przez barbarzyńskich mieszkańców Wołoszczyzny, Tadżykistanu i Banatu, czyli język wołoski, tadżycki i bański. Wołoski używany jest także przez inne rasy zamieszkujące ten region, takie jak gobliny. Do zapisu służy pismo wołoskie. Tadżycki używany jest przez Tadżyków. Do zapisu służy Signae. Jest to słabo znany i izolowany język. Bański jest daleko spokrewniony z wołoskim, ale posiada znacznie prostszą fonetykę i wpływy ze wszystkich sąsiednich języków- zakrzackiego, dvalagu, szlezwickiego i cesarskiego, a także bukvaru. Nie posiada własnego systemu pisma, ale do zapisu używane są runy krasnoludzkie lub alfabet cesarski.
Z punktu widzenia językowego Krasnoludowie są niezwykle jednolitym społeczeństwem. Praktycznie wszyscy korzystają z Dvalag, czyli języka krasnoludzkiego. Mowa ta charakteryzuje się twardym i szorstkim brzmieniem, jednak nie jest irytująca. Do zapisu Dvalagu służą runy krasnoludzkie- Dvathark. Wielu Krasnoludów Południa posługuje się też zakrzackim lub tomaliańskim, ale tylko w kontaktach z ludźmi. Bezklanowi, czyli margines krasnoludzkiego społeczeństwa, opracowali własną mowę, różniącą się od powszechnie stosowanego języka. Nreatlag używany jest przez przestępców i mieszkańców niższych poziomów krasnoludzkich miast, na co dzień używa go także większość Krasnoludów Północy. Mieszkańcy Złotych Wzgórz często znają także hulvar.
Niewiele wiadomo o języku używanym przez elfów, ponieważ ich populacja jest dość niska i izolowana od siedzib ludzkich. W cesarskiej nauce zwany jest leśnoelfim. Elfowie posiadają własny system pisma.
Niziołkowie zamieszkujący zachodnie wybrzeże kontynentu posługują się językiem, zwanym przez nich samym Smarnagadką, który przypomina trochę inglindzki pod względem gramatyki, jednak słownictwo w dużej mierze jest rodzime. Do jego zapisu może służyć alfabet szymski, runy nouirfarskie, Signae lub runy kazachskie. Niewielu niziołków zna języki obce, głównie kupcy i przewoźnicy, a jeśli już, to jest to zwykle inglindzki, szymiański, kazachski lub muirefarski.
Większość mieszkańców Narni posługuje się językiem narnijskim, powstałym przed wiekami na bazie wymarłych: starofauniego i starocentaurzego. Do tajnej komunikacji między sobą karły zachowały własny język, zwany karlą mową, której tajników nikomu nie zdradzają. W Narni rzadko korzysta się z pisma i nie jest to powszechna umiejętność, głównie dlatego, że pismo narnijskie, zwane Lwimi Znakami, jest dość skomplikowane i trudne w użyciu.
Języki używane przez orków, gobliny i inne stworzenia żyjące na zawschodzie od Jeziora, określane jako Dzikie Ludy, są bardzo słabo poznane. Zauważono jednak, że praktycznie każda banda orków posługuje się swoją wersją prymitywnego i pierwotnego języka, zwanego Bukvar, uważanego za prawdziwy „język orkowy”. W rzeczywistości posiada on tyle odmian, że ciężko jest opracować „czysty” wariant tego języka, całkowicie pozbawiony regionalizmów i zapożyczeń. Znacznie częściej orkowie, wespół z innymi rasami, głównie goblinoidami, trollami i ogrami, korzystają z języka pidżynowego zwanego Hulvar, który jest szeroko rozumiany na całym obszarze. Ten prosty język pozwala komunikować się różnym grupom i plemionom żyjącym w regionie. Orhowie zamieszkujący północne pustkowia, na lewym brzegu Orhfiordu, posiadają własne narzecze, zwane Grengrarrvar, dość znacznie różniące się od „wspólnego”, jakim jest Hulvar. Wszystkie te języki są językami mówionymi- wyjątkiem jest Grengrarrvar, do którego orhowi szamani stosują prosty system ideogramów.
W Delcie Filipu jedynymi myślącymi rasami są zwierzołaki, do których zalicza się jaszczuroludzi i gnolli. Posługują się swoimi rodzimymi językami- gnollskim i jaszczurzym. Większość mieszkańców bagien potrafi porozumiewać się w obydwóch językach na przynajmniej podstawowym poziomie. Pojedyncze zwierzołaki znają tomaliański i mongolski, lecz to bardzo rzadka umiejętność.
Pozostałe, drugorzędne rasy (gobliny, trolle, ogry, giganci itd.) generalnie posiadają swoje własne, pierwotne języki, jednak wśród nich występuje tendencja do posługiwania się którymś ze wspólnych języków regionu. Na zachód od Jeziora (Wołoszczyzna) będzie to wołoski, na na zawschodzie (Lewital, Chabrowe i Trupie Pola)- hulvar.